jezeli biegi wchodza to znaczy ze wszystko dobrze, wszystko zalezy od wyczucia, a co do kontrolki to moze cos z czujnikiem byc nie tak

Sprawdź jeszcze czy nie masz luźnego łańcucha i sprawdź stan zębatek ja mam tak nie raz że nie mogę 2 wbić albo  1 się blokuje byłem już z tym problemem w serwisie powiedzieli mi ze oni sprawdzili wszystko i jest ok a sprawdź jeszcze stan oleju jak olej będzie w porządku to po prostu padła ci skrzynia.

to co sie stalo?

Tak apropo, motorek powinno odpalać się na sprzęgle


EDIT:
Dla potwierdzenia, zacytuję:
"Użyj lewej ręki do podtrzymania dźwigni sprzęgła i ustaw dźwignię zmiany biegów w pozycji neutralnej, następnie naciśnij przycisk rozrusznika, jednocześnie obróć nieznacznie manetką gazu aby zapewnić dopływ paliwa do silnika"

Ostatnio edytowany przez Kartofelek (2011-04-28 14:56:20)

Oczywiscie, ze nie jest to konieczne. Kartofelek, z tego co sie orietuje to jezdzisz rometem  a nie benzerem. W naszych ksiazkach, w dziale "uruchamianie silnika", w zadnym z  siedmiu podpunktow nic nie napisali o wciskaniu sprzegla:) a poza tym jak sie jezdzi juz kilka lat, nietylko  motorowerami ale roznymi motocyklami to nie patrzy sie juz na instrukcje obslugi tylko na swoje przyzwyczajenia i jakies tam doswiadczenia:)

przez 2 minuty to bez przesady, ale zawsze przy odpalaniu delikatnie trzymam otwarta manetke i jak odpali to dodaje troche gazu i juz chodzi

Wykopek napisał:

Ja u siebie mam problem z dzwignia zmiany biegow.  W trakcie jazdy jest wszystko ok, tylko na postoju (np. jak stoje na swiatlach, czy podjezdzam pod garaz) nie moge wrzucic luzu. Dopiero mocnieszcze szarpniecie reka pomaga. Drugi problem jest taki, ze jak juz wkoncu wejdzie ten luz to nie zawsze swieci sie kontrolka. A jak silnik jest zgaszony, chce go odpalic ale kontrolka sie nie pali to go nie odpale z rozrusznika bez wcisnietego sprzegla bo ma jakas blokade zeby na biegu nie odpalic. Z moim to chyba tyle:)

co do odpalania to da radę odpalić na biegu, tylko trzeba zrobić jedną malutką rzecz

jak masz lewą manetkę ( tam gdzie sprzęgło ) to w mocowanie wchodzi taki tajemniczy czarny kabelek, który można wyjąć... to on odpowiada za palenie ze sprzegłem /bez

teraz Ci nie powiem czy trzeba było go wcisnąć głębiej czy wyciągnąć lekko by można było odpalić na 1 ce
( przydatne kiedy urwie Ci się linka od sprzęgła a musisz dojechać do domu to można nawet z 2 i 3 ruszyć pomagając mu nogami )